Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nitram Użytkownik
Dołączył: 03 Cze 2012 Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 13:12, 03 Cze 2012 Temat postu: marynarz dzisiaj |
|
|
Dzień dobry,
w tym roku mam zamiar odbyć wszystkie cztery podstawowe kursy i zostać marynarzem. W związku z tym chciałbym się czegoś dowiedzieć.
Jak to jest z pracą w tym zawodzie? Czy po odbyciu podstawowych kursów w ogóle jest szansa na znalezienie zatrudnienia i w jaki sposób go szukać (chcę bowiem ominąć sytuację, że wpompuje w kursy przeszło 1000 złoty i zostanę przez to bez kasy i bez roboty)? Słyszałem, ze najlepiej złożyć papiery w biurze pośrednictwa pracy dla marynarzy i czekać na ofertę. I jeszcze jedno, zarobione pieniądze planowałem wydawać na doskonalenie moich umiejętności w tym zawodzie i dorobienie kilku nowych kursów, czy marynarz mający licencję płetwonurka, ma szansę na lepszą robotę?
Z góry dziękuję za odpowiedź. Wiem, ze jest to zawód trudny i niebezpieczny, ale nie przeraża mnie to.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
dmechanik Super użytkownik
Dołączył: 25 Sty 2010 Posty: 215 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy
|
Wysłany: Pon 14:02, 04 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Pracę dla początkującego najłatwiej rzeczywiście znaleźć przez agencję. A z pracą jest tak, że im lepszy dyplom (stopień) i doświadczenie tym łatwiej znaleźć zatrudnienie. Twój dyplom płetwonurka może się przydać. Bywały już takie przypadki, że na mniejszych statkach z podejrzeniem nawinięcia np.: liny na śrubę, ktoś z załogi posiadał na burcie umiejętności i podstawowy sprzęt i za dodatkowy bonus od armatora sprawdzał śrubę pod wodą. Dla armatora taniej to niż wołanie nurka w porcie przez agenta. Ale takie sytuacje w ciągu wielu nawet lat na morzu mogą ci się nie przydarzyć. Powodzenia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
aleks23 Użytkownik
Dołączył: 11 Lip 2012 Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 13:04, 11 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
a ja właśnie jetem świadkiem gdzie moja sąsiadka marynarzowa własnie zdradza swojego meża, ktory jest mechanikiem na statku i to z sąsiadem który uczestniczyl w meczach Euro 2012, nikomu nie można ufać
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Beaatka21 Użytkownik
Dołączył: 14 Maj 2015 Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 12:20, 14 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Ciężka robota, ale jak się ma serce do wody to jak najbardziej. Tylko życie inaczej wygląda. Ciągle na wodzie. Stałe związki nie zawsze wytrzymują próbę czasu. Trzeba dużo wytrwałości i siły psychicznej. Jednak chętnym życzę powodzenia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|