Forum marynarzy i zainteresowanych tematyką morską

chameleon_pl

Tak jak w temacie, co zabrać ze sobą na pokład (pomijająć rzeczy oczywiste)? n CO ZWRÓCIĆ SZCZEGÓLNĄ UWAGĘ? Rady i uwagi, złote myśli<lol> mile widziane. Wybieram się poraz pierwszy na 6,5-miesięczny rejs (tzn. kontrakt na tyle opiewa), pływać będę na naszym Bałtyku...

cebra

No jak na pierwszy raz to długo,jestem ciekawa jak tam płynie czas...
Niestety nie mogę Ci nic doradzić bo sama wypływam w przyszłym roku jak dobrze pójdzie-pierwszy raz.

magpaw

Dobrze jest najpierw podpytać kolegów pływających w tej samej firmie jak statek jest wyposażony, bo może sie okazać, że nie będziesz miał nawet czajnika w kabinie. Powiedzmy ogólnie, że oprócz ubrań które musisz sobie przygotować na ciepłe jak i zimne rejony pływania, ubrania robocze, kosmetyki, dobrze jest zabrać takie przedmioty jak:
- maszynka do strzyżenia
- ewentualnie czajnik
- wielu marynarzy wozi z sobą wentylatory na stare statki, bo tam raczej ciężko z klimatem
- jeżeli zabierasz z sobą laptopa weź listwę zasilającą z zabezpieczeniem przepięciowym
- na statku nie ma jeszcze dostępu do internetu, więc warto zabrać sobie sprzęt to łapania sygnału WIFI szczegóły na mojej stronie w dziale HOBBY
- ważnym elementem pakowania jest uniwersalność, czyli jeżeli bierzesz laptopa to weź go w plecak, który później przyda ci się na wypady w porcie, każdy przedmiot powinien być jak najbardziej uniwersalny.
- ja zabieram zawsze swoją latarkę wodoszczelną o dobrej mocy wraz z ładowarką i akumulatorkami. Na statkowe raczej nie ma co liczyć.
- dobry nóż
cdn..... Very Happy

magpaw

- Bardzo dobrze jest wyrobić sobie w banku kartę dającą możliwość wypłaty gotówki w każdym bankomacie na świecie. Sprawdza się w sytuacji gdy na statku albo nie ma zaliczki lub wystąpi brak możliwości wymiany dolarów.

Pancio89

magpaw o jakiej swojej stronie mowisz? tez sam jestem przed pierwszym rejsem w zyciu chetnie bym poczytal ciekawych rad;)
Jak jest z tym lapaniem internetu? jest faktycznie szansa ze biorac ze soba netbooka i jakas antene zlapie siec?

magpaw

[link widoczny dla zalogowanych]

magpaw

Warto zabrać odblokowaną komórkę z UMTS, przyda się gdy dostępne będą tanie połączenia z miejscowej karty SIM lub jako modem do internetu gdy trafi się długi postój porcie, stoczni lub innych okolicznościach.
Koszt takiej karty np. w Brazylii z sieci Vivo (miesiąc połączenia z internetem bez ograniczeń) to około 32$. Dzieląc sygnał na kilka osób koszt jest całkiem do przyjęcia. Średni poziom transferu waha się w okolicach 50kb/s czyli wystarczy spokojnie na trzy osoby.
Aby uruchomić modem w komórce musimy do niej posiadać przewód USB.

magpaw

- dla kibiców i nie tylko polecam kartę TV cyfrowo-analogową do laptopa.

- posiadając własnego GPS-a szybko dowiemy się jak dojść do miasta korzystając z dowolnej automapy lub internetu. Dodatkowo sami obliczymy odległość do portu i sprawdzimy kiedy będzie np. zasięg komórkowy. Koszt około 120zł na port USB.

- mając już sporą ilość gadżetów prawdopodobnie będzie nam potrzebny hub USB na co najmniej 4 porty. Chcąc podłączać do niego dyski powinien posiadać własne zasilanie.

WykFasz

polecam dobra podstawke pod laptop, w tropiku koniecznie. laptop moze odmowic posluszenstwa.

dyski 3,5 calowe odpadaja. szczegolnie dzis to nie problem. ale warto doplacic i kupic 2,5 calowy. teraz 650giga to wydatek 250zl, mniejszy, bez dodatkowego zasilacza.

odradzam wozenie plyt dvd cd i ogolnie nagrywanie czegokolwiek na statku. napedy padaja jak muchy (wibracje). plyty przegrac na dysk i czesc. juz slyszalem od kolegow jak na lotniskach jak robia ladne oczy do celnikow z plytami tupu "PIRAT WINDOWS" opisanymi markerem.

laptopy na lotniskach zawsze ogladaja przynajmnien z zewnatrz, czasami prosza o odpalenie dlatego nie masz orginalnego windowsa z naklejka to zainstaluj linuxa. i ukryj w bootmenadzerze sciezke do windowsa albo zmien nazwe na jakas typu LINUX ....

wlasne glosniki tez dobry pomysl, cienko usytuowana kabina i na glosnikach z laptopa nie posluchasz.

wifi jezeli nie jest wbudowana to koniecznie dokupic, groszowe sprawy.
coraz czesciej na statkach montuje sie rutery z wifi i kabli juz nikt tak chetnie Ci nie polozy. juz nie raz slyszalem od kapitanow ze nie chca kabli na scianach albo ze elektryk by mosial bla bla ... takie problemy biora sie czesto z niewiedzy niestety. tym strachem przed nieznanym Razz

magpaw

Dokładnie tak jak piszesz, jeden z kapitanów za wszelką nie chciał aby założono sieć mimo że serwis był już zamówiony bo bał się że zaraz będą wirusy, albo ludzie będą wciąż wysyłać maile. Sieć na innych statkach to standard a kapitanowie sami naciskali na to aby ją założyć. Wiele zależy od wieku i doświadczenia w tym temacie dowódcy.
Ale do tematu, dyski 2,5" polecam WD je można bez problemu szyfrować sprzętowo i nikt tam wam nie zajrzy. Bez hasła będą widoczne tylko jako napędy CD. Na lotnisku jeszcze nigdy nie widziałem żeby ktoś przeglądał ich zawartość lub tych w laptopie ale co kraj to obyczaj Wink

.

magpaw

Warto rozważyć zakup smartfonu z nawigacją których jest teraz sporo na rynku (ceny już od 800zł). Ułatwi nam to poruszanie się po obcym mieście a dotarcie do miejscowych atrakcji czy sklepu będzie bardzo proste. W T-mobile można wykupić pakiet danych na całą unię europejską już od 9zł/miesiąc. Do smartfona wgrywamy aplikację Skype i łapiąc na mieście zasięg wifi rozmawiamy za free nie tarabaniąc się z laptopem.