|
Forum marynarzy i zainteresowanych tematyką morską Krótki opis Twojego forum [ustaw w panelu administracyjnym]
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ładny Bywalec
Dołączył: 12 Gru 2009 Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: goleniów
|
Wysłany: Sob 18:01, 12 Gru 2009 Temat postu: czy warto? |
|
|
Witam wszystkich
Mam takie pytanie, czy warto w wieku trzydziestu lat zaczynac studia na akademi morskiej i zostac oficerem?
Odrazu napisze że wiem że są to studia cięzkie do skończenia, ale jest to moja pogoń za marzeniami.
Pozdrawiam wszystkch
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
magpaw Administrator
Dołączył: 03 Cze 2005 Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
Wysłany: Sob 21:48, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Oczywiście!!!! Ludzie na statkach robią kursy oficerskie w każdym wieku. Mając trzydzieści lat można jeszcze wiele w tym zawodzie osiągnąć tym bardziej jak realizuje się swoje marzenie.
Życzę powodzenia!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ładny Bywalec
Dołączył: 12 Gru 2009 Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: goleniów
|
Wysłany: Wto 21:58, 15 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nie dziękuje, żeby nie zapeszyc;)
Decyzja została podjęta, zaczne studia i je skończe(postaram się), a zrobię to żebym w wieku emerytalnym nie pluł sobie w brodę że zabrakło mi odwagi. A do tego wszystkiego wszyscy znajomi i rodzina mnie wspiera na 100%.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
seaman Użytkownik
Dołączył: 22 Sty 2010 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 15:38, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Praca na morzu – czy warto być marynarzem?
Marynarski rynek pracy uległ dużej metamorfozie w ciągu ostatnich 20 lat. Przede wszystkim zawód marynarza stał się mniej prestiżowym zajęciem. Jak obecnie kształtuje się zapotrzebowanie na pracowników morskich i czy opłaca się zarabiać na morzu?
Etos marynarza
Do początku lat dziewięćdziesiątych XX wieku marynarze byli grupą zawodową kojarzoną z dobrobytem. Praca na morzu wiązała się z dużymi zarobkami, przywożeniem towarów i pensjami w dolarach. Za ogromne, w porównaniu do zarobków pracowników na lądzie pensje budowali domy i kupowali drogie samochody. W chwili obecnej, domy w gdyńskim Orłowie, budowane w latach osiemdziesiątych z marynarskich pieniędzy warte są nawet parę milionów złotych. Obecnie sytuacja na marynarskim rynku pracy wygląda inaczej.
Dla kogo praca na morzu?
Po wejściu Polski do Unii Europejskiej dla polskich marynarzy otworzył się rynek unijnych armatorów. Ofert pracy jest dużo, ale te najatrakcyjniejsze dotyczą specjalistów. Najłatwiej pracę w tej branży znajdą osoby z dobrą znajomością języka angielskiego, dużym doświadczeniem i sporymi kwalifikacjami. Z zatrudnieniem nie będą mieli problemu także marynarze specjalizujący się wąskich dziedzinach. Osoby posiadające niskie kwalifikacje też nie mogą narzekać na brak ofert, ale wysokość wynagrodzenia nie jest już konkurencyjna w stosunku do tej, którą można uzyskać na lądzie. Długotrwała rozłąka z rodziną, ciężka i niebezpieczna praca w niekomfortowych warunkach i stosunkowo niskie wynagrodzenie sprawiają, że coraz trudniej w Polsce o chętnych do marynarskiej pracy. W najlepszej sytuacji na morskim rynku pracy są oficerowie i specjaliści. Oni nadal mogą dobrze zarobić. Obecnie firmy crewingowe (pośrednicy pracy dla marynarzy) poszukują zarówno zwykłych marynarzy jak i oficerów, jednak największym zainteresowaniem wśród armatorów zagranicznych cieszą się kapitanowie, starsi mechanicy, starsi i młodsi oficerowie oraz wyspecjalizowane załogi pomocnicze. To właśnie oni mają największy wybór ofert.
Wynagrodzenie
Systematyczny wzrost wynagrodzeń w naszym kraju sprawił, że pensje marynarzy nie są już tak atrakcyjne. Duży wpływ na wysokość marynarskich wynagrodzeń ma także kurs dolara, który jest walutą najczęściej stosowaną przez armatorów do rozliczania się z pracownikami. Według międzynarodowej Organizacji Pracowników Transportu średnia pensja osoby zatrudnionej na morzy wynosi ok. 1,5 tys. dolarów. To w zależności od kursu ok. 3,6 tys. złotych. Oczywiście specjaliści i oficerowie zarabiają więcej. Obecnie polscy i zagraniczni armatorzy najbardziej zainteresowani są absolwentami akademii morskich. Marynarze posiadający dyplom oficerski mogą liczyć na najwyższe wynagrodzenie w branży. Ich zarobki przekraczają 3 tys. dolarów a zdarzają się oferty na ponad 8 tys. dolarów. Licząc wynagrodzenie marynarza, należy wziąć pod uwagę miesiące, w których jest on na lądzie. Większość armatorów nie płaci za okres przestoju. Między innymi dlatego największym zainteresowaniem cieszą się armatorzy brytyjscy, gdyż pracuje się u nich w systemie miesiąc w morzu - miesiąc na lądzie i otrzymuje wynagrodzenie w obu przypadkach. Ponadto pensje wypłacane są w brytyjskiej walucie, której kurs w stosunku do dolara jest atrakcyjniejszy. Oferty tego typu trudno znaleźć w polskich firmach crewingowych. Aby móc pływać na takich warunkach należy przede wszystkim mieć duże kwalifikacje, świetnie mówić po angielsku i szukać ofert na własną rękę. Oferty niemieckich armatorów także są atrakcyjne i cieszą się dużym zainteresowaniem polskich marynarzy, szczególnie, że wynagrodzenie wypłacane jest w euro.
Pośrednicy pracy
Obecnie na polskim rynku działa ponad sto firm zajmujących się pośrednictwem pracy dla marynarzy. Są to podmioty działające na podstawie przepisów, dotyczących pośrednictwa pracy, dlatego bardzo istotne jest, aby taka firma miała odpowiednie pozwolenie. W rejestrze ewidencji działalności gospodarczej lub w KRS (Krajowy Rejestr Sądowy) można sprawdzić, czy firma jest zarejestrowana i od jak dawna działa. Poszukując pracy na statku, należy unikać firm pobierających od kandydatów opłaty za pośrednictwo Zgodnie z prawem, koszt rekrutacji pracownika ponosi przyszły pracodawca czyli armator. Korzystanie z usług sprawdzonej, działającej legalnie firmy, zminimalizuje ryzyko zawarcia niekorzystnej umowy. Dokumenty, które trzeba przedstawić pośrednikowi to przede wszystkim historia pracy na statkach, kopie referencji, informacje o kwalifikacjach, uprawnieniach i szkoleniach oraz wszelkie certyfikaty potwierdzające możliwość zaokrętowania. Podpisując umowę trzeba zwrócić szczególną uwagę na zapisy dotyczące warunków zatrudnienia, pensji i warunki ewentualnej rezygnacji z zatrudnienia.
Czy warto?
Prestiż zawodu marynarza wiązał się głównie z wysokimi zarobkami i możliwością zobaczenia świata. Obecnie pensje na lądzie są porównywalne do tych, które oferują armatorzy a zagraniczne wyjazdy nie stanowią już takiej atrakcji. Czy warto więc podejmować się pracy na statku? Niski kurs dolara i ciężkie warunki pracy sprawiają, że zawód ten cieszy się coraz mniejsza popularnością. Mimo to, dla studentów morskich uczelni praca na morzu może być ciekawym pomysłem na karierę, gdyż zarobki osiągane przez młodych oficerów nadal trudne są do osiągnięcia na lądzie.
Michał Kacprowicz
Pomorski Portal Gospodarczy
madeinpomorskie.pl
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
damiano20 Użytkownik
Dołączył: 15 Lut 2010 Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 1:12, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
witam...mam takie pytanko chce iść do szkoly morskiej a dokładnie na nawigatora a w pszyszlosci chciałbym pracować w tym kierunki i nie wiem co robić pomóżcie....czy warto iść na nawigatora a i jeszcze jedno pytanko ile zarabia wogole nawigator:)))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ładny Bywalec
Dołączył: 12 Gru 2009 Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: goleniów
|
Wysłany: Pon 21:56, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
jeśli chcesz to robic to warto spróbowac
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|