Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Deks Bywalec
Dołączył: 10 Mar 2011 Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 12:37, 03 Maj 2011 Temat postu: Praca mechaników |
|
|
Witam
Jakie obowiązki mają poszczególni pracownicy działu maszynowego?
Czy będąc na statku będe miał okazje uczestniczyć przy remoncie np układu silnika? Czy takie rzeczy robi się w stoczni?
Ostatnio rozmawiałem ze znajomym, armator bogaty, pływa na młodych jednostkach, to mówił że praktycznie do wszystkiego wzywają serwis. To co wsumie oni tam robią?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
dmechanik Super użytkownik
Dołączył: 25 Sty 2010 Posty: 215 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy
|
Wysłany: Czw 15:24, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Przy standardowej obsadzie siłowni chief zajmuje się nadzorem nad wszystkimi, zamówieniami. Jak jest w porządku to służy pomocą. W razie dobrej pracy wystawia pierś do odznaczeń, w razie problemów zwala winę na mechanika i daje mu tzw. kopa. II mechanik to opieka nad silnikiem głównym, wyparownikiem, sprężarki powietrza rozruchowego. III mechanik to agregaty i paliwo. IV to cała reszta - najgorsza działka - hydraulika, chłodnictwo, dźwigi jeśli są. To tak w największym skrócie. Oczywiście elektryk zajmuję się swoją działką. Ale są też inne układy gdy jest tylko trzech mechaników (wtedy chief się bierze do roboty), dwóch (jazda 6h/6h) lub nawet tzw. singiel na małych statkach - czyli jeden mechanik Pan i władca całej siłowni. Występują też wersje z elektrykiem lub bez lub z dwoma III mechanikami (tzw. ciepłym- silniki i zimnym-chłodnictwo).
Do tego dochodzi obsada załogi szeregowej: motorzyści lub/i magazynier maszynowy. W dawnych czasach byli jeszcze asystenci. Do tego cała masa viperów, cadetów itd itp.
Natomiast sama liczba załogi jest systematycznie zmniejszana i wynika z tzw. minimum safety manning.
Praktyka w dziale maszynowym jest na pewno bardziej przydatna niż na pokładzie. W maszynie pomaga się od początku przy remontach (oprócz jazdy na mopie). Ma się do czynienia z problemami siłowanianymi nawet na kawie. W dziale pokładowym kadet dostaje zadanie stukania i malowania pokładu na zmianę z cumowaniami i sprzątaniem ładowni. I tylko w wolnych chwilach po pracy zagląda na mostek - jeśli ma jeszcze trochę siły - celem zebrania doświadczeń.
Jeśli chodzi o wzywanie serwisów to obowiązują tu dwie wersje. Wg załóg sprzęt jest coraz bardziej skomplikowany i możliwości naprawy na morzu są bardzo ograniczone. Z punktu widzenia armatora poziom umiejętności załóg jest coraz niższy i zatrudnienie serwisu w dłuższym sumowaniu wychodzi taniej. Prawda jak zwykle leży po środku.
Powodzenia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
przemwilk Użytkownik
Dołączył: 29 Cze 2011 Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wielka Brytania
|
Wysłany: Śro 19:23, 29 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Witam. Ukończyłem AM 5 lat temu i nie brnąłem dalej w ten temat, wyjechałem za granicę. Dziś tego żałuję i chciałbym powrócic do zawodu. Nie ma jednak zielonego pojęcia od czego zacząc. Proszę o pomoc
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
dmechanik Super użytkownik
Dołączył: 25 Sty 2010 Posty: 215 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy
|
Wysłany: Pią 12:03, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Jeżeli miałeś już wypływany dyplom oficerski po szkole to brak zatrudnienia na statkach w ciągu tego okresu powoduje, że jest już nieważny. Tak więc musisz wrócić do dyplomu marynarza/motorzysty - w zależności od skończonego wydziału. Konieczne też będzie odnowienie wszystkich kursów: ITR i odpowiedzialność oraz pożarowy i medyczny (jeżeli miałeś tylko te niższe). Wypełniasz aplikację i rozpoczynasz poszukiwania po Internecie i agencjach.
Popytaj swoich kolegów z roku. Niektórzy są już wysoko w hierarchii i mogą dużo pomóc w swoich kompaniach.
Pisanie, że straciłeś te 5 lat trochę jest pesymistyczne. Na pewno jest też wielu ludzi z twojego roku, którzy spędzili ten czas na morzu i dziś też twierdzą, że ten okres swojego życia stracili. „Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma” Powodzenia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|