Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomson Użytkownik
Dołączył: 22 Paź 2005 Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: m-49
|
Wysłany: Nie 0:02, 23 Paź 2005 Temat postu: Pytania |
|
|
Witam wszystkich forumowiczow
Temat na kazde pytanie zwiazane z praca na statkach. Dla "Starych Wilkow" i dla nic nie wiedzacych laikow.
Moje 1-wsze pytanie:
Czy zeby zaczac plywac(poczatki kariery-chec plywania ) koniecznie trzeba ukonczyc szkole morska?Poziadac ksiazeczke marynarska?Oczywiscie mysle o flocie handlowej , nie o plywaniu w wannie
Pozdrowionka
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lc24 Gość
|
Wysłany: Sob 2:42, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
tez mysle o plywaniu jestem inzynierem mechanikiem (politechnika) znam angielski nie interesuje mnie kasa. od czego zaczac??? |
|
Powrót do góry |
|
|
arrow_9 Użytkownik
Dołączył: 04 Lut 2006 Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 15:19, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Zeby plywac nie musisz konczyc szkoly morskiej!!! Bedziesz zaczynal od kadeta itd..az do chiefa mechanika. Po wyplywaniu odpowiedniego czasu robisz kursy oficerskie.to one dadza ci mozliwosc plywania na coraz to wyzszych stanowiskach.Ksiazeczka zeglarska jest niezbedna.Bedziesz musial tez ukonczyc zintegrowane kursy(Bezpieczenstwo wlasne i odpowiedzialnosc zbiorowa;pierwszej pomocy;pozarowy podstawowy;indywidualne techn. ratunkowe)
Ale z drugiej strony na chu.. sie pchac do tej roboty...??Powaznie to nie jest jak na filmach o piratach z karaibow
A jeszcze jak ktos zna dobrze angielski..Lepiej za granice jechac na budowie tyrac.Pieniadze te same...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lavinia Użytkownik
Dołączył: 05 Maj 2007 Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 19:01, 05 Maj 2007 Temat postu: Praca dla kobiet... |
|
|
Kochani, mam pytanie do wszystkich marynarzy! (proszę się nie śmiać ale...) jestem 16-letnią dziewczyną i marzę o pracy na morzu. Nie chodzi mi tu o jakieś wysokie stanowisko; chodzi raczej o obcowanie z morzem, marynarzami. Nie zamierzam kończyć szkoły morskiej, gdyż fizyka którą podobno trzeba zdać, zdecydowanie nie jest moim powołaniem. Jednak morze zawsze mnie pociągało dlatego kiedyś chciałabym pracować na statkach. Bez znaczenia jest jaki to statek, czy wycieczkowy czy przemysłowy. Chciałabym być kimś w charakterze "pomocnika" tudzież mogę po prostu szorować pokład, nie o to tu chodzi. Wiem, że to cieżka praca, ale czuję, że byłabym na nią gotowa, nie jestem typem "delikatnej kobietki". Problem w tym, że zupełnie nie wiem jak zabrać się do pozyskiwania takiej pracy. Stąd moje pytania: czy do pracy na statkach w ogóle przyjmuje się kobiety? Jeśli tak, to co musiałabym "przejść" aby taką pracę wykonywać? (kursy, szkolenia?) I ogólnie jak oceniacie moje szanse na prace w charakterze jaki opisałam powyżej? Będę bardzo wdzięczna za jakąkolwiek odpowiedź. Czekam też na gg (6165461) i mailu (lavagirl@buziaczek.pl)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|