Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kowal787216 Użytkownik
Dołączył: 05 Sty 2013 Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 23:37, 05 Sty 2013 Temat postu: pzm pierwszy kontrakt WAZNE |
|
|
witam kolegow marynarzy:)
ma pytanie czy moge wziasc 2 duze torby na samolot? czy jedna? i jak wyglada sprawa z zusem? dzieki wszystkim za odpowiedz
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
dmechanik Super użytkownik
Dołączył: 25 Sty 2010 Posty: 215 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy
|
Wysłany: Pon 10:50, 07 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Ilość toreb zależy szczególnie od tego jaka to podmiana? Autokarowa czy samolotowa? Ilość bagażu do samolotu często określają przepisy danego przewoźnika więc tu najlepiej zapytaj u siebie w PŻM ale tak między nami 2 duże torby to przesada. Co ty tam zabierasz? Pamiętaj, że z tymi dwoma torbami niekiedy trzeba przejść kawał drogi np.: w porcie, po trapie, motorówką na rzece. Pomyśl czy dasz radę to ciągnąc za sobą. No i reakcja kolegów jak zobaczą tak obładowanego marynarza może być bezcenna i ciągnąc się za tobą przez cały kontrakt.
Co do ZUSu to też najlepiej zapytaj u pracodawcy? Nie bój się pytać w biurze. Po to tam są.
Najlepiej jak na takie pytanie uzyskasz oficjalną odpowiedź od PŻM na piśmie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dmechanik dnia Pon 10:51, 07 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
danny Użytkownik
Dołączył: 15 Sty 2013 Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 16:59, 15 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Witam
Najczęściej na bagaż lotniczy możesz zabrać 2 torby do 23 kg plus bagaż podręczny którego waga nie jest praktycznie sprawdzana musisz się jedynie trzymać limitu rozmiaru , co do podmiany busem to możesz zabrać też dwie duże torby o takiej wadze jaką jesteś w stanie sam unieść ale musisz brać pod uwagę to że możesz wracać z powrotem nie busem tylko samolotem i wtedy albo będziesz dopłacał za nadbagaż albo czegoś się pozbędziesz ze swoich rzeczy . Jeśli masz taką potrzebę bież dwie duże torby dzisiaj przecież większość ma kółka i nie ma problemu jak człowiek ma trochę krzepy żeby się z tym zabrać . Co do zwracania uwagi na to jak będą na nas patrzyli koledzy bo mamy dwie duże torby to mi się szczerze powiedziawszy śmiać chcę jak takie rzeczy czytam , jak dorosły mężczyzną może takimi pierdołami się przejmować i obawiać się tego że źle będzie spostrzegany przez pryzmat ilości jego bagażu takie myślenie tylko przywołuje u mnie wspomnienia dawnego ustroju z którym jest kojarzona przez takie właśnie myślenie firma PŻM . Ja osobiście spotkałem się z marynarzami którzy mieli ze sobą keybord,rzutnik do komputera , gitarę , i wiele innych wymyślnych akcesoriów co powodowało że naprawdę musieli się trochę napocić przy wnoszeniu tego na burtę . I dzięki jednemu takiemu marynarzowi mieliśmy najlepsze weekendowe imprezy w jego kabinie bo pozabierał dobre głośniczki do tego rzutnik multimedialny i tablicę na ścianę co dawało naprawdę duże możliwości . Ale niektórzy myślą że bagaż to równa się tylko ubranie więc wtedy jak widzi jeden z drugim dwie duże torby to zachodzi w głowę co on mógł tam zabrać i na hu… mu tyle waliz . Ale są ludzie którzy mają hobby i przez te 4-5 miesięcy lubią sobie coś sensownego w kabinie porobić a nie koniecznie tankować cały czas albo filmy w telewizornii oglądać . Tak więc nie przejmuj się niczym bież co chcesz na statek (oczywiście w ramach wytycznych jakie ci podadzą w biurze) i jeszcze w kwestii ZUS-u sprawa jest prosta jeśli nie jesteś studentem a tym samym twój statut na lądzie jest bezrobotny no to przed podpisaniem kontraktu zgłaszasz że chcesz płacić składkę ZUS i wtedy dostajesz dodatkowo te sto parę dolarów które ktoś na lodzie musi ci co miesiąc wpłaca na konto ZUS-u bo do tego się zobowiązałeś tylko nie próbuj brać tych pieniędzy i nie wpłacać na ZUS bo później możesz mieć kłopoty z tego tytułu .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
dmechanik Super użytkownik
Dołączył: 25 Sty 2010 Posty: 215 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy
|
Wysłany: Czw 15:58, 17 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
danny ja znam marynarzy, którzy w portach kupowali akwaria i rybki i instalowali je w swoich kabinach. Inni pakowali do busów rowery itp. Oczywiście, ze można. Nikt bogatemu nie zabroni. Ale przez lata mojego pływania zawsze zabierałem się w jednej torbie, choć keyborda czy rzutnika multimedialnego nie tachałem ze sobą. Natomiast książki zawsze. Dlatego jeżeli ktoś początkujący pyta to mu odpowiadam wedle swojej wiedzy i doświadczenia. Niestety, młodzi musza się pilnować żeby starym zejmanom nie dawać powodów do drwin. Szczególnie w początkowym okresie morskiej kariery – stąd moje powyższe słowa. Co do ilości bagażu jeszcze to z własnego doświadczenia znam takich, którzy ładowali dużo rzeczy na statek, żeby w drodze powrotnej miejsca zostawionych rzeczy pakować płaskowniki czy młotki zwinięte ze statku – a ilość bagażu wciąż taka sama jak na przyjazd. Tacy też są.
Co do ilości bagażu to panującym teraz standardem u dobrych armatorów są stałe załogi na statkach i wtedy na podmianę bierze się tylko saszetkę z dokumentami i laptopa. Reszta na burcie czeka na właściciela.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jessica Użytkownik
Dołączył: 21 Sty 2013 Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 3miasto
|
Wysłany: Pon 22:43, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
dmechanik: - a na przykład jaki armator ma tak, że rzeczy czekają na pokładzie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|